13.11.2015

RECENZJA: PASKI OCZYSZCZAJĄCE NA KROSTY I NOS - CETTUA

W moim pierwszym poście chciałabym zrecenzować dwa produkty koreańskiej firmy Cettua: paski oczyszczające na krosty oraz paski oczyszczające na nos z węglem aktywnym. Oba produkty są dostępne stacjonarnie w Douglasie oraz online. Jeśli jesteście ciekawi mojej recenzji, to zapraszam do dalszej części posta.






Według producenta:

Paski oczyszczające na nos mają w szybki i skuteczny sposób usunąć zaskórniki. Produkt zawiera olejek z mięty pieprzowej i ekstrakt z oczaru wirginijskiego, który odświeża nos i działa ściągająco. Węgiel aktywny działa jak gąbka, która wchłania zanieczyszczenia. Efekt widoczny jest zaraz po usunięciu paska. Produkt należy stosować 1-2 razy w tygodniu, nie częściej niż 3 razy na tydzień. W opakowaniu znajduje się 6 sztuk, a regularna cena opakowania wynosi 14,90 zł.

Paski oczyszczające na krosty to małe, okrągłe plasterki zawierające olejek z drzewa herbacianego i kwas salicylowy. W opakowaniu jest ich 48 sztuk. Regularna cena to 12,90 zł.

Oba produkty są przetestowane dermatologicznie.





Skład:


Wygląd pasków:



RECENZJA:

Zacznę od pasków na nos. Zgodnie z instrukcją oczyściłam dokładnie twarz, zwilżyłam nos i przykleiłam pasek na 15 minut. Pasek po paru minutach zastygł na istny beton. Miałam niemałe problemy z jego odklejeniem, dlatego trzeba ponownie dobrze zmoczyć pasek i lekko oderwać. Produkt z pewnością oczyścił mój nos z zanieczyszczeń, jednak nie usunął wszystkich zaskórników. Dopiero za drugim użyciem, pasek poradził sobie z wszystkimi wągrami. A więc czy efekt jest widoczny od razu po odklejeniu paska? - nie całkiem. 
Ostrzegam również przed jednym składnikiem, który znajduje się w produkcie - Alcohol Denat. Jest to drażniący środek, który może powodować alergię. U mnie nie wywołał żadnej alergii ani podrażnień. Na szczęście tego alkoholu jest mało w składzie, jednak warto na to zwrócić uwagę.


Podsumowując: Uważam, że jest to bardzo dobry produkt, który można traktować jako dodatek do naszej pielęgnacji skóry.

+łatwa aplikacja
+dobrze radzi sobie z zaskórnikami i zanieczyszczeniami
+pozostawia gładką, oczyszczoną skórę

+ /- cena
+ /-w składzie występuje Alcohol Denat

Moja ocena: 4/5



Działanie pasków oczyszczających na krosty jest mi trudno ocenić. Raz faktycznie pomagały w zmniejszeniu czy zniwelowaniu krosty, a raz kompletnie nie robiły nic. Plaster przyklejam od razu gdy pojawi się krosta na mojej twarzy i zostawiam na 8-12h, najczęściej na noc. Naklejony plaster wysusza krostę i delikatnie ją zmniejsza. W przypadku ropnych wyprysków, ropę odrywa się razem z plastrem (tak wiem dosyć drastycznie to brzmi:)) Co więcej, zauważyłam, że dzięki temu moja skóra szybciej się goi i nie zostają ślady po wyprysku.
Analizując skład, na 4 miejscu pojawia się, wyżej już wspomniany, Alcohol Denat, więc warto uważać.

Moja ocena tego produktu to 3/5

4 komentarze :

  1. Nigdy nie miałam tych plasterków. Używałam z tej firmy chusteczek matujących i u mnie akurat sprawdziły się świetnie :) Muszę pamiętać o tych paskach na nos gdy zajdzie taka potrzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za ta recenzję, już chyba postanowione, że muszę je kupić. Na pewno oczyszczające na nos, a nad tymi na krostki jeszcze się zastanowię. Jedyne co mam z tej firmy to bibułki matujące, nie wiedziałam, że produkują też takie fajne plasterki, myślę, że wypróbuję przy najbliższej okazji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że i Tobie się sprawdzą paski oczyszczające na nos. Czekam na twoją opinię! :))

      Usuń